Sałatka z pieczonym ryżem z kalafiora... zadbaj o siebie bardziej

Wakacje i po wakacjach, wracam do rytmów, tych kulinarnych też. Moje ciało woła o normalne, lekkie jedzenie... ach i postanowiłam, że mniej mięsa. Mniej mięsa w kuchni, na talerzu... chce zadbać o siebie jeszcze bardziej i o planetę też. 

Czas najwyższy... i Ty człowieku też jakoś zadbaj, bo przecież chcemy się cieszyć zieloną trawą, soczystą gruszką, błękitnym niebem i śpiewem ptaków. Ja chcę i Ty też na pewno chcesz.

Dlatego dziś, sałatka z ryżem z kalafiora... do której podchodziłam już kilka razy, zawsze jednak było jakieś ale... po wyjęciu z piekarnika Iga zapytała co to za piękny zapach (garam masal robi aromatyczną robotę;).. smakowało jej, Kai i mi, więc wiecie zarekomendowane trzykrotnie, więc się liczy, szczególnie ważna rekomendacja 4-latki. Smacznego i do dzieła!

Składniki:

pół główki kalafiora (dzielimy na mniejsze części)

2 ząbki czosnku

2 łyżki oliwy 

sól, świeżo zmielony pieprz

½ łyżki ziela angielskiego (zmielonego)

½ łyżeczki garam masala 

½ łyżeczki płatków chilli lub chilli w proszku

Dodatkowo:

świeży szpinak

papryka

czerwona cebula

Do dzieła:

Cały sekret tkwi w kalafiorze, reszta dodatków do indywidualna kwestia. Kalafior dzielimy na mniejsze kawałki i rozdrabniamy do postaci ryżu.

W małej miseczce łączymy składniki na marynatę i mieszamy z rozdrobnionym „ryżem”. Następnie wykładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę i pieczemy w nagrzanym do 200 stopni C piekarniku, przez 12 minut, mieszając od czasu do czasu by równomiernie się wypiekł. 

W tym czasie przygotowujemy resztę składników, mieszamy z gotowym ryżem i smacznego.