Napój z pokrzywy

My wciąż w Polsce, pogoda na pewno nas nie rozpieszcza, słońca dość skąpo, chyba oszczędza się na nasz wyjazd! Po orzeźwiającym rodzinnym spacerze, na którym znaleźliśmy młodą pokrzywę, postanowiłam zrobić z niej równie orzeźwiający napój ;)

Pokrzywę warto pić, wiedziały to już naszych babć prababcie. Ja pamiętam jak moja babcia siekała ją i karmiła nią młode kurczaczki, a ciocia robiła z niej płukanki do włosów. Czy ją piła nie pamiętam, nie wczuwałam się wtedy w takie rzeczy. Za to dziś paradoksalnie interesuję mnie wszystko, co można albo wypić albo zjeść :)

Zatem dlaczego warto pić pokrzywę? Może dlatego, że jest bogata w żelazo, fosfor, magnez, potas, wapń, witaminy A, K, C…lista jest naprawdę imponująca. W internecie można znaleźć całkiem sporą dawkę informacji.

Napój z pokrzywy broni się też smakiem, dodatek cytryny jest jednak konieczny. Nam bardzo smakował i na pewno nie był to nasz ostatni raz z tak przygotowaną pokrzywą. Majowo-czerwcowa pokrzywa przed kwitnięciem, to doskonały pomysł na wzmocnienie organizmu. Szkoda, że można ją pić tylko młodą, bo taki napój byłby idealnym orzeźwieniem w upalne dni.

Składniki:

* garść młodych listków pokrzywy

* 1 cytryna (koniecznie wypestkowana)

* 2-3 łyżki cukru

* 3 kostki lodu (opcjonalnie)

* pół litra niegazowanej wody 

Do dzieła:

Thermomix: Pokrzywę dokładnie umyć, cytrynę obrać, wypestkować i pokroić w plasterki. Dodać lód, cukier i odrobinę wody- wszystko zmiksować 40 sekund/obroty 10. Po tym czasie zmniejszyć obroty do 3-4 i dodać resztę wody.

Blender: Pokrzywę i cytrynę dokładnie zmiksować, dodać pozostałe składniki. Z miksowania lodu można zrezygnować i dodać go do gotowego już napoju.

Smacznego!