Wyprawa do lasu i słoneczna tarta z kurkami i kurkumą
Wyprawy do lasu są takie odprężające. W każdym drzewie jest
jakaś historia… można zatopić się w swoich myślach lub z większym skupieniem wsłuchiwać
się w opowieści córki. Ona, Iga, mówi zwykle niewiele… zdarzają się jej jednak
dni, w których opowieści wylewają się z niej jak kawa z kubka zapatrzonej w dal
kelnerki.
Idziemy więc tak drogą leśna… za rękę lub nie, a Ona
opowiada i widzę jak z każdym krokiem wraca jej energia i uśmiech. Wraca apetyt
na dzisiejszy dzień i te matczyne wyprawy w teren. Jest pięknie… co jakiś czas
stajemy na chwilę, by posłuchać ‘śpiewających’ gdzieś w dali małych pisklaków
lub żeby zwyczajnie pogapić się w błękitno-szare niebo...
Zapach…pachnie tu wilgocią, kora i mchem. Wwąchuje się w te
zapachy, zabieram na potem…
Patrzymy też pod nogi… nic tak nie cieszy jak znalezione
niespodziewanie skarby. Iga z ochotą przeskakuje z jednej strony ścieżki na
drugą, by wywęszyć wszystkie poukrywane pod mchem złote grzyby. Jest szczęśliwa…
wraca do niej to dzięcięce cieszenie się z małych rzeczy!
Z lasu wyrzuca nas deszcz… nie uciekamy jednak w popłochu…
miarowym tempem wracamy do domu, łapczywie łapiąc jeszcze to leśne powietrze,
kilka szyszek i koszyczek kurek. Zapraszam na smakowanie lasu….
Składniki:
spód na tartę (albo kruchy- przykładowy przepis TUTAJ albo
ciasto francuskie)
kurki
1 por (biała i jasno zielona jego część)
50 g wędzonego surowego boczku
Na masę jajeczną:
6 dużych jajek
5 łyżek tłustego mleka
świeża natka pietruszki (ilość wg upodobań)
sól i pieprz
½ łyżeczka kurkumy
½ łyżeczki czerwonej słodkiej papryki
3-4 suszone pomidorki (posiekane na małe kawałeczki)
Sos czosnkowy: opcjonalnie
2 ząbki czosnku
½ łyżeczki suszonych ziół prowansalskich
majonez lub jogurt grecki
2 łyżeczki mleka (do rozcieńczenia sosu)
Do dzieła:
Spód podpiec we wcześniej nagrzanym do 200 stopni C
piekarniku (przez maksymalnie 6-7 minut). Lekko przestudzić.
W tym czasie przygotować pozostałe składniki: por podsmażyć
na średnim ogniu do miękkości (na oliwie). Przełożyć do miseczki, odstawić. Na
tej samej patelni podsmażyć pokrojony w cienkie paski boczek. Również odstawić.
Na samym końcu podsmażyć kurki, większe przekroić na pół, małe wrzucić w
całości.
Jajka roztrzepać widelcem, dolać mleko i wszystkie
przyprawy.
Na podpieczony spód wyłożyć kolejno por, boczek i kurki.
Zalać masa jajeczną i piec przez kolejne 20 minut, do ścięcia się masy. Podawać
na ciepło lub zimno z sosem czosnowym lub sałatką.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną co podobało Ci się w przepisie, może coś zmieniłaś/eś. Jak Ci smakowało?