Orzechowe szaleństwo na kruchym spodzie...zatrzymaj się na chwilę tu i teraz

Masa światełek, ozdobione okna, parapety i drzwi sąsiadów, przypominają mi ostentacyjnie, że czas zabrać się z zapałem za przygotowania do Świąt. Lista zadań zamiast się zmieniać też bezczelnie się powiększa, więc tych przypominaczy, że odkładanie na za chwilę, na jutro, na potem, nie zdają już egzaminu. 

Najważniejsze to poukładać sobie w głowie jak te Święta mają pachnieć, bo są takie potrawy i dodatki, bez których Świat po prostu nie będzie. Wyciskam więc namiętnie buraka i zakręcam w słoiku, będzie na barszcz. Pierogi już też w trzech odsłonach mrożą się na później. Ciasto na piernik staropolski leniwie czeka na swoją kolej, już wkrótce i z nim będzie się działo… dziewczynki będą wycinać małe serduszka, choinki i gwiazdki, a ja zwyczajnie w świecie upiekę placek i przełożę powidłami śliwkowymi i marcepanem. Będzie pysznie i aromatycznie… 

Żeby oczekiwanie było milsze, możecie jeszcze zakręcić orzechowe szaleństwo na kruchym spodzie… na Święta czy nie, warto;)

Składniki:

Ciasto:

300 g mąki

200 g masła

100 g cukru pudru

4 żółtka

3 łyżki kwaśnej śmietany

2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

2 łyżeczki cynamonu (opcjonalnie)

Dodatkowo:

- 4 białka

- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków

- 1 słoik kwaśnego dżemu porzeczkowego

- ok. 200 g mieszanki orzechów (pekan, włoskich, laskowych)

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, cukrem pudrem, ekstraktem z wanilii i cynamonem (jeśli go dodajemy), następnie siekamy z masłem. Dodajemy żółtka, śmietanę i zagniatamy ciasto. 

Dzielimy na połowę i wykładamy do 2 jednakowych blaszek (23 x 33 cm) wyłożonych papierem do pieczenia (ja użyłam jednej dużej blaszki, a potem przekroiłam blat- to zaoszczędza czas na pieczenie. 

Następnie oba placki smarujemy dżemem, na taki spód wykładamy pianę ubitą z 4 białek i 3/4 szklanki cukru. Wierzch posypujemy grubo posiekanymi orzechami. Pieczemy ok. 15-20 minut w temp. 180 st.C. Wystudzamy.

Krem: 

2 łyżki skrobi kukurydzianej (60 g)

4 łyżki cukru pudru

500 mln mleka

2 żółtka

1 łyżka wanilii

100 g niesolonego masła

Do garnka wrzucamy skrobię kukurydzianą, cukier i wanilię. Dodajemy żółtka i mleko, podgrzewamy ciągle mieszając na średnim ogniu. 

Gotujemy tak długo aż masa zgęstnieje do postaci budyniu. Mieszamy dość energicznie by nie porobiły się grudki. Odstawiamy do ostygnięcia. Następnie ubijamy z masłem (musi być w temperaturze pokojowej). 

Wystudzone placki przekładamy kremem, przechowujemy w lodówce lub zimnym pomieszczeniu. Smacznego!