Klopsiki w ciemnym sosie teriyaki... udany niedzielny obiad
Cześć. Jestem. Nie znikam, przynajmniej nie teraz. Jeszcze mam tu coś do powiedzenia, do zrobienia. Wracam z zaległościami sięgającymi zenitu. Kupiłam nowy notatnik i już kilka stron jest wypełniony zapiskami rzeczy, które gdzieś były w planach na początku roku, ale gdzieś w ferworze pracy na cały etat i rodziny, spadły na dalszy plan.
Poza tym, zdrowie, przede wszystkim to mentalne jest mi droższe niż statystyki na instagramie i na blogu, Zasięgi spadają i wydawałoby się, że to niby nie ważne, to tylko sieć, która z prędkością światła może zniknąć, ale jednak.... jednak Wy też macie wpływ czy się chcę i jak się chce. Kiedyś o tym napiszę tak od serca. Dziś chciałam tylko się przywitać i podzielić przepisem na małe urocze klopsiki w sosie teriyaki.
Smacznego!
Składniki:
2 dymki + szczypiorek
500 g mięsa mielonego (wieprzowina lub indyk)
50 g bułki tartej (lub panko)
1 jajko (lekko roztrzepane)
1 ząbek czosnku
2 cm świeżego imbiru
2 łyżki nasion sezamu (lekko prażone + więcej do posypania gotowej potrawy)
2 łyżki oleju
200 mln sosu teriyaki
makaron (np. makaron soba lub biały ryż)
Do dzieła:
Drobno siekamy dymki, dodajemy do miski z mielonym mięsem, bułką tartą / panko, czosnkiem, jajkami, startym imbirem i sezamem.
Dobrze mieszamy, do połączenia wszystkich składników. Następnie formujemy małe klopsiki.
Rozgrzewamy patelnię, podprażamy klopsiki przez 5 minut, obracając od czasu do czasu, aż zrumienią się ze wszystkich stron.
Po ugotowaniu przenosimy klopsiki na talerz i odkładamy na bok.
Na patelnię dodajemy sos teriyaki i gotujemy na wolnym ogniu. Klopsiki dodajemy do sosu i gotujemy przez około 5 minut, aż wszystkie pokryją się ciemnym sosem teriyaki.
W międzyczasie gotujemy makaron (lub ryż) zgodnie z instrukcjami na opakowaniu. Makaron/ryż dodajemy na patelnie do reszty dania, lekko mieszamy, tylko do połączenia się wszystkich składników.
Siekamy szczypiorek i posypujemy gotowej już danie szczypiorkiem i sezamem. Smacznego!
Apetyczne :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować takie klopsiki :)
OdpowiedzUsuńKlopsy w takim wydaniu bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńTak ładnie podanych klopsów jeszcze nie jadłam! :D
OdpowiedzUsuńSuper przepis, dzięki :*
OdpowiedzUsuń