Pączki z dodatkiem ugotowanych ziemniaków...tłusty czwartek a la zero waste
Hej we wtorek! Trochę późno, ale jak to mówią lepiej późno niż wcale... dziś przychodzę do Was z przepisem na pączki mojej mamy. Jeśli dobrze zaplanujecie obiad i ugotujecie trochę więcej ziemniaków to upieczecie dwie pieczenie na jednym ogniu.
Zatem bez zbędnych ceregieli... przepis na pączki z nadwyżką ugotowanych ziemniaków. Do dzieła!
Zatem bez zbędnych ceregieli... przepis na pączki z nadwyżką ugotowanych ziemniaków. Do dzieła!
Składniki:
500 g mąki pszennej
500 g ugotowanych ziemników
160 g niesolonego rozpuszczonego (i wystudzonego) masła
50 g świeżych drożdży
80 g cukru
1 cukier waniliowy
4 jajka
cukier puder do posypania
konfitura lub świeże owoce (u nas maliny)
Do dzieła:
Ziemniaki gotujemy w lekko osolonej wodzie, odsączamy i jeszcze ciepłe rozgniatamy na purre. Na ciepłe ziemniaki rozkruszamy drożdże, dodajemy mąkę, cukier, jajka (wcześniej roztrzepane) i rozpuszczone, przestudzone masło.
Ciasta wyrabiamy rękoma do jednolitej konsystencji, przykrywamy ściereczką i odkładamy na około 1h w ciepłe miejsce.
Po tym czasie (ciasto powinno podwoić objętość), wyrabiamy średniej wielkości kuleczki i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce na 20-30 minut.
Po tym czasie pieczemy z obus stron na rozgrzanym tłuszczu (u nas olej). Po upieczeniu można nadziać owocami, konfiturą lub posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
شركة عزل اسطح بجدة
OdpowiedzUsuńشركة مكافحة حشرات بجدة
شركة نقل عفش بجدة
شركة تنظيف بجدة
Bardzo spodobał mi się Twój przepis, muszę spróbować zrobić :)
OdpowiedzUsuńgreat post!thank you for your share!
OdpowiedzUsuńwhat the luxhairshop human hair wigs?
i want to eat
super wpis
OdpowiedzUsuńświetna strona http://urokimilosne.wordpress.com polecam bardzo.
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne i nie powiedzielibyśmy, że są w tym przepisie ziemniaki. Pączki lubi chyba każdy amator słodyczy, tak jak i pyszny tort. Czasami warto zamówić tort na imieniny czy inną okoliczność, gdyż wszyscy goście zawsze się mile zaskoczą jak taką efektowną łakoć zobaczą na stole.
OdpowiedzUsuńMi zasmakowały
OdpowiedzUsuńSuper wpis!
OdpowiedzUsuńO początkach z dodatkiem ziemniaków jeszcze nie słyszałem.
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie, na pewno smakują jeszcze lepiej!
OdpowiedzUsuń