Szybkie ciasteczka migdałowe
Muzyka, kiedyś dla mnie niezwykle ważna znowu wraca do
mnie. Może nie tyle ona sama, co potrzeba wsłuchania się w nią na nowo. Kiedyś
zdecydowanie należałam do wielbicieli rockowego, alternatywnego brzmienia. Dziś
nie szufladkuje muzyki na kategorie i na to, co dobre a co złe. Wszystko jest dobre, co daje nam radość.
Słucham wszystkiego, na co przyjdzie mi ochota. Od
mocnego metalowego brzmienia Sepultury, po melodyjne ballady I am X. Chyba
serial Mozart in the Jungle obudził we mnie na nowo potrzebę zakładania
słuchawek. A może po prostu jestem na takim etapie, że oprócz ukojenia w kuchni
potrzebuję jeszcze ukojenie w drodze do niej? Nie wiem dokładnie, ale cokolwiek
by to nie było, jest mi potrzebne i niech trwa.
Z dobra nutą w tle można polewać świeżo upieczone ciasteczka sosem czekoladowym albo zajadać się nimi bujając na boki. Gwarantuję,
że smakują zupełnie inaczej;)
Składniki:
* 100 g cukru
* 100 g mąki pszennej
* 100 g masła
* 100 g mielonych migdałów
Do dzieła:
Masło rozpuszczamy i mieszamy z pozostałymi
składnikami. Wszystko dokładnie musi się połączyć.
Lepimy kulki wielkości orzecha włoskiego.
Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia w sporej odległości. Każdą
kulkę rozpłaszczamy lekko widelcem.
Pieczemy do zarumienienia w nagrzanym do 180
stopni piekarniku, około 10-12 minut.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną co podobało Ci się w przepisie, może coś zmieniłaś/eś. Jak Ci smakowało?