Diabelsko pikantne jednogarnkowe ... tylko dla dorosłych

Wszędzie ciemność… spokój, cisza i obejmujący mnie Pan Mrok. Znowu brakuje mi chwilowego wyłączenia się z obiegu dnia codziennego. Obrotów jednak zmniejszyć nie mogę, właściwie powinnam je raczej przyśpieszyć, ale po całym tygodniu opadam z sił.

Tylko dobra kawa, ciepły koc, dobry serial i diabelsko ostre danie potrafi postawić mnie na nogi. Naprawdę ‘reset’ jest w nas.

Żeby już nie zanudzać… zapraszam po przepis.
  

Składniki:

*      3 piersi kurczaka

*      2 ząbki czosnku

*      1 mała cebulka

*      kilka gałązek świeżego tymianku

*      3 średnie ziemniaki

*      1 duża marchewka

*      1 łyżeczka jamajskiego sosu jerk*

*      oliwa

Do dzieła:

Do dużego garnka wlać 2 łyżki oliwy. Wrzucić pokrojony na cienkie plasterki czosnek, podsmażyć. Dorzucić pokrojoną w drobną kostkę cebulę, dodać tymianek (całe gałązki). Poddusić na wolnym ogniu przez około 5 minut.

Dodać sos, wrzucić piersi kurczaka (każdą pierś przekroiłam na trzy części). Dolać 1 szklankę (lub więcej) wody. Dusić pod przykryciem przez około 40 minut. Po tym czasie dodać pokrojoną w plastry marchewkę i ziemniaki.

Gotować na średnim ogniu przez około 20 minut (do miękkości warzyw). Doprawić solą lub pieprzem. Smacznego!

* sos jest zrobiony na zasadzie bardzo ostrych papryczek… mam zamiar zrobić swoją domową wersją, więc się z Wami podzielę przepisem.. trochę nie po kolei, ale tak czasem bywa, gdy chcę się więcej niż można;)