Ciasteczka owsiane w wersji fit
Wczorajszy wieczór był zdecydowanie pod tytułem- płatki owsiane! Zależało mi bardzo na upieczeniu jakichś ciasteczek, ale tym razem w zdrowszej, bezcukrowej wersji. Do tego jakiś czas temu było to jedno z życzeń w komentarzach. Udało się!
Takie ciasteczka bez wyrzutów sumienia możemy zjeść np. na śniadanie do kubka czarnej kawy! Jest to zdecydowanie wersja, która bardziej spodoba się rodzicom niż dzieciom. Bez dodatku cukru, mąki, jajek, nie dodałam nawet szczypty proszku do pieczenia. Banany i rodzynki zastępują tutaj jakiekolwiek dosładzacze.
Jeśli chcecie możecie połowę batonika/ciasteczka zamoczyć w rozpuszczonej w kąpieli wodnej gorzkiej czekoladzie i wstawić na chwilę do lodówki (do zastygnięcia czekolady). Taka wersja myślę, że też się Wam spodoba.
Ja zrobiłam kilka ciasteczek i kilka "batoników", które łatwo można zapakować np. do pracy lub jako zdrowa przekąska po treningu. Polecam!
Składniki:
*
250 g płatków owsianych (tzw.
górskich lub błyskawicznych)
*
½ szklanki wiórek kokosowych
*
½ szklanki rodzynek
*
3 duże dojrzałe banany
Do
dzieła:
Rodzynki drobno posiekać, banana zgnieść
widelcem. Płatki lekko zmiksować, ale nie na proszek/mąkę. Wszystkie składniki
dokładnie wymieszać.
Formować kulki wielkości orzecha włoskiego
(lub rozwałkować i pokroić na prostokąty- masa jest dość lepka, więc zdejmować
z blatu nożem), układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Ułożone na blaszce kulki zgnieść łyżeczką lub widelcem (na placek).
Piec w 180 stopniach C przez około 1-15 minut.
Studzić na kratce.
Smacznego!
Ciastka super :) Wczoraj upiekłam, dzisiaj już pusto :) Nawet 10-miesięczny synek przyjaciółki zjadł calutkie :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowały. Takie znikanie z talerzy najbardziej cieszy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń