Mój barszcz ukraiński

Jedną z moich ulubionych zup jest  barszcz ukraiński. Sycąca zupa z dużą ilością buraczków, fasoli i kapusty. Już jako dziecko się nią zachwycałam, a teraz sama zarażam miłością do niej swoje dzieci.

W głowie nie mam jednego przepisu, który wciąż odtwarzam. Mam w niej za to smak, którym wciąż na nowo się upajam.

Czy dodam do niej świeżej kapusty czy kiszonej, czy upiekę buraczki w piekarniku czy je ugotuję nie jest aż tak bardzo istotne. Najważniejsze żeby widzieć czym podkreślić jej charakter, bo ta zupa dla mnie musi być lekko kwaśna, ale nie na tyle, by zakryć słodycz buraczków. Wyważyć te smaki- w tym sztuka....mam nadzieję, że smakowo spodoba się Wam moja wersja tej znanej w Polsce potrawy.

Składniki:

*      300 g buraczków

*      230 g białej fasoli Jaś (użyłam z puszki)

*      150 g zielonej kapusty

*      180 g marchewki

*      5 średnich ziemniaków

*      jasna część pora

*      korzeń pietruszki

*      świeży koperek

*      sól + świeżo zmielony pieprz

*      5 listków laurowych

*      5 ziarenek ziela angielskiego

*      sok z połowy cytryny

*      2 łyżki masła

*      2 kostki bulionu warzywnego

Do dzieła:

Buraczki myjemy, owijamy folią i pieczemy w piekarniku (około 1h) lub gotujemy do miękkości (około 1-1,5h).

Do warzywnego bulionu wrzucamy pokrojone w równą kostkę ziemniaki.

Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę masła, wrzucamy drobno pokrojony por i pokrojony w pół plasterki korzeń pietruszki. Dodajemy ziele angielskie, liść laurowy i wszystko lekko przysmażamy- około 2-3 minut. Dodajemy do gotujących się ziemniaków.

Kapustę drobno szatkujemy i wrzucamy na patelnię z 1 łyżką masła, po chwili dodajemy pokrojoną w pół plasterki marchewkę. Smażymy mieszając przez około 2-3 minuty. Dodajemy do gotujących się warzyw.

Fasolę odsączamy i dodajemy do reszty. Gotujemy wszystko około 5 minut.

Ugotowane/upieczone buraczki obieramy i ścieramy na dużych oczkach (lub jak wolicie kroimy w zgrabną kostkę) i dodajemy do zupy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Gdy wszystkie warzywa będą już miękkie dodajemy sok z cytryny. Odstawiamy z ognia. Już na talerzu sypiemy świeżym koperkiem.

Z uwagi na to, że zupa jest bezmięsna można zrezygnować z ziemniaków w zupie i ugotować je osobno i podać z podsmażonym boczkiem.

Smacznego!