Pietruszkowe chipsy
Pietruszkowe chipsy dobre są same w sobie, ale można je też dodawać jako dekorację np. zup czy sałatek.
Dziś jednak nawet nie było mi w głowie żeby do czegoś je odkładać. Chrupałam aż miło. Bardzo szybko się je robi, wystarczy rozgrzany olej, nóż do obierania warzyw i korzenie pietruszki. Nam z dwóch korzeni wyszła całkiem spora porcja chipsów, w sam raz na seans kinowy.
Nie radzę ich zostawiać na później, bo tracą swoją chrupkość, więc i swoją atrakcyjność ;)
Składniki:
*
obrany korzeń pietruszki
*
sól morska lub inne ulubione
przyprawy
*
olej
Do
dzieła:
Korzeń pietruszki kroimy wzdłuż nożem do
obierania warzyw na cienkie plasterki.
W garnku lub głębokiej patelni rozgrzewamy olej
i smażymy partiami do zarumienienia.
Odsączamy w tłuszczu na papierowym ręczniku,
solimy lub przyprawiamy ulubionymi przyprawami (chilli, czerwona papryka itd.)
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną co podobało Ci się w przepisie, może coś zmieniłaś/eś. Jak Ci smakowało?