Sałatka z kwiatami dzikiego czosnku

Z pozbieranego wczoraj dzikiego czosnku (z ogródka sąsiadki) zostały mi jeszcze kwiatki, które świetnie nadają się np. do posypania letniej sałatki!

Doskonały pomysł na szybką i lekką sałatkę na lunch lub kolację. Możecie zajadać solo lub jako dodatek do np. Waszego ulubionego pieczywa czy mięsa :) Mi smakowała bardzo, a kwiatki dzikiego czosnku dodały jej szczypiorkowego, letniego posmaku. Jeśli jednak ich nie macie, dodajcie zwykły szczypiorek, a efekt będzie bardzo podobny. Smacznego!

Składniki:

*      3 gałązki selera

*      garść rukoli/szpinaku/sałaty

*      kilka oliwek ( u mnie czarne)

*      pomidorki koktajlowe (u mnie 3 rodzaje)

*      łyżka majonezu

*      kilka kwiatków dzikiego czosnku (jeśli nie macie dodajcie szczypiorek)

Do dzieła:

Sami zdecydujcie czy chcecie żeby warzywa były pokrojone w kostkę czy plasterki (co kto lubi). Ja pokroiłam oliwki i seler w cienkie plasterki.

Następnie dodałam rukolę (jeśli dodajecie sałatę- porwijcie ją na mniejsze kawałki).

Pomidorki pokroiłam w ćwiartki, wszystkie składniki wymieszałam z łyżka ulubionego majonezu (opcjonalnie, bo i bez smakuje wyśmienicie). Z uwagi na majonez sałatki już nie soliłam.

Na sam koniec dodałam kwiatki dzikiego czosnku i kilka ćwiartek pomidorków (do dekoracji).

Smacznego!