Pierogi z porem i prażonymi migdałami

Dziś PIEROGI jedna z najbardziej kultowych pozycji w polskiej kuchni, szczególnie w tym czasie. Jak to z takimi przepisami bywa, ile  gospodyń tyle pomysłów i sposobów na przyrządzenie.

W pierogach najważniejsze jest ciasto, musi być łatwe w formowaniu, elastyczne, miękkie i cieniutkie. Robić dzisiejsze pierogi nauczyła mnie Wiesia, wiem jak niechętnie dzieli się swoimi przepisami, szczególnie na danie, które smakują wszystkim.

Mi jednak udało się nie tylko zdobyć przepis, ale również robić pierogi wspólnie z nią. Zostałem profesjonalnie przez nią przeszkolony i podobno pojętny ze mnie uczeń, choć dość ciekawski.

Pomimo tego, że niezbyt często robiłem pierogi, teraz czuję się w tym temacie bardzo dobrze. Chcę dodać, że Wiesia to mama Patrycji, czyli moja teściowa. Przy wspólnym gotowaniu nikt nie ucierpiał, odbyło się w całkowitej zgodzie i harmonii, więc można by rzec, że Ptysiu Miętowy nie tylko łamie przepisy, ale też i stereotypy ;)

Warto jeszcze napisać kilka słów o farszu, który jest niezwykle prosty w przygotowaniu, używamy tylko trzech składników (por, masło i prażone płatki migdałów). Jak na taka skromną listę, doznań smakowych mamy zaskakująco dużo.  Ja osobiście uwielbiam to migdałowe chrupnięcie.

Jestem przekonany że wielu z Was ten przepis zachwyci tak jak i nas. Idealnie pasuje na wigilijny stół.

Pozdrowienia dla Was i dla Wiesi! 

Kuba

  

Składniki:

Ciasto na pierogi:

*      1 kilogram mąki pszennej

*      2 szklanki mleka (gorące około 90 stopni C)

*      1 szklanka oleju

*      2 jajka i 1 żółtko

*      sól (szczypta)

Farsz:

*     4 duże por 

*     1 szklanka płatki migdałów

*     2 łyżki masła

*     sól do smaku

Do dzieła:

Ciasto:

Do mąki dodajemy szczyptę soli, wlewamy gorące mleko i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy szklankę oleju zmieszaną z jajkami i żółtkiem. Wyrabiamy ciasto na jednolitą masę. Masę wkładamy do worka foliowego i zawijamy w ściereczkę. Odkładamy w ciepłe miejsce na pół godziny.

Farsz:

Na suchej patelni prażymy migdały tak aby się zarumieniły i odkładamy. Następnie blanszujemy cienko pokrojony por na maśle, soląc do smaku. Odkładamy do ostygnięcia i mieszamy z migdałami.

Rozwałkowujemy cienko ciasto, wycinamy kółka przy pomocy szklanki lub kubka. Wkładamy około łyżeczkę farszu i zaklejamy boki według swojej sprawdzonej techniki. Takie pierogi gotowe są do gotowania. Wrzucamy do gotującej się, posolonej wody, do której warto również dodać łyżkę oleju. Kiedy pierogi zaczną wypływać na powierzchnie to znak, że są gotowe.

Z tego przepisu wychodzi około 90 pierogów!

Smacznego!

Sposób przechowywania:

Pierogi to dość czasochłonne zajęcie, wiec dobrze jest zrobić ich więcej i jakąś część przechować na inny dzień.

Najlepszym sposobem jest po ulepieniu (ale jeszcze przed ugotowaniem) położyć np. na talerz oprószony mąką tak by się nie stykały i włożyć do zamrażalnika. Po zamrożeniu można przełożyć do woreczka lub pojemnika i trzymać w zamrażarce. Takie zamrożenie powoduje, że można je pojedynczo wyjmować, bo nie przyklejają się do siebie. 

Wystarczy je potem wrzucić do gotującej się wody (nie zapominając jej posolić i dodając łyżkę oleju), kiedy wypłyną na powierzchnie znaczy, że można już śmiało zajadać.