Ciasteczka francuskie z truskawkami...małe co nieco dla gromadki dzieci!
Truskawki truskawki i jeszcze raz truskawki....są u nas niemal codziennie i wcale się nie nudzą. Potrzeba matka wynalazków prawda:)? Idąc w myśl tej zasady można stworzyć w kuchni z niczego wielkie COŚ (przynajmniej w oczach małych dzieci).
Niby nic, a jednak zachwyca. Świetna, szybka i super prosta alternatywa dla sklepowych batoników, wafelków i innych słodkości, na które (nie oszukujmy się) codziennie czekają nasze pociechy.
Gotowe ciasto francuskie, kilka truskawek, nutella (opcjonalnie), 10 minut w piekarniku i małe ciasteczka dla córki i jej koleżanek gotowe.
Uff dzisiaj mi się naprawdę upiekło, a może tylko mi się wydaje (?) W każdym razie misja wykonana i mogę wracać do swoich zajęć;) Udanego weekendu!!!
Składniki:
*
gotowe ciasto francuskie
*
truskawki
*
nutella (opcjonalnie, bo bez niej
też jest smacznie) + cukier puder do oprószenia gotowych ciasteczek
Do
dzieła:
Gotowe ciasto francuskie kroimy na kwadraty
(wielkość już kwestią gustu). Na kwadraty układamy pokrojone truskawki, kilka
plasterków (3-4), w przeciwnym wypadku ciasto nam w ogóle nie wyrośnie. Można
także posmarować cieniutko nutellą i położyć truskawki.
Piec w nagrzanym do 200 stopni C piekarniku około 10-12 minut. Posypać cukrem
pudrem i podawać jeszcze cieplutkie.
Smacznego!
Ładnie wyglądają :) Kilka dni temu sama miałam ochotę zrobić coś z ciasta francuskiego, dzięki za pomysł :)
OdpowiedzUsuńI tak też smakują:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń