Idealnie chrupiące kotleciki z kalafiora

Przepyszne, lekko chrupiące kalafiorowe kotleciki. Bez jajek, bez mąki i bułki tartej. Zamiast tego dodałam mielone solone krakersy i wyszło tak smacznie, ze zjadłam kilka podczas smażenia!


Świetna alternatywa dla mięsnej wersji kotletów. Idealne jako przekąska lub jako samodzielne danie. Nie potrzebne są w zasadzie żadne dodatki, ale ja podałam z dwoma dipami- sos czosnkowy na bazie jogurtu greckiego i ketchupowo-majonezowy sos z płatkami chilli. 


Starty parmezan dodany do masy też bardzo pasował, ale ostrożnie z jego ilością, bo powoduje, że kotlety rozpadają się podczas smażenia ;) 


Biegnijcie do warzywniaka po kalafior i w kilkanaście minut będziecie mieć lunch!



kotleciki z kalafiora, ptysiu mietowy


kotleciki z kalafiora, ptysiu mietowy


kotleciki z kalafiora, ptysiu mietowy


Składniki:

*      1 kalafior
*      1 średnia cebula
*      6 łyżek solonych krakersów ( zmielonych na piasek)
*      ½ łyżeczka kurkumy
*      ¼ łyżeczka gałki muszkatołowej
*      ¼ mielonego kminku rzymskiego (kuminu)
*      sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
*      2 łyżki parmezanu (opcjonalnie)
*      olej kokosowy do smażenia

Do dzieła:

Kalafior podzielić na różyczki i wrzucić do lekko osolonej gotującej się wody. Gotować około 2-3 minut- bardzo ważne by się nie rozgotował, ale żeby także nie był surowy. Lekko chrupiący najlepszy.

Kalafior zmiksować na niskich obrotach lub zgnieść tłuczkiem do mięsa. Najlepiej by nie była to papka, część kalafiora (około 30%) powinna być w malutkich kawałkach- kotleciki będą bardziej chrupiące.

Cebulkę pokroić na mała kostkę- połowę wrzucić do kalafiora, a drugą połowę zeszklić na niewielkiej ilości tłuszczu i także dodać do masy.

Krakersy zmielić na piasek i dodać wraz z pozostałymi przyprawami do kalafiora.

Wszystko dokładnie wymieszać. Jeśli skusicie się także na parmezan- dodajcie go w ilości dla siebie odpowiedniej, koniecznie starty na drobno. Pamiętajcie jednak, że podczas smażenia się rozpuszcza i kotlety będą bardziej podatne na rozpadanie. Ja dodałam tylko 2 łyżki.

Z masy uformować małe kotleciki i smażyć do zarumienienia.

Kotleciki są bardzo delikatne, więc ostrożnie przewracajcie je na drugi bok i zdejmujcie z patelni.

Smacznego!


Komentarze

Znajdziesz mnie TU:

zBLOGowani.pl
Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów

i TU

mytastepol.com