Młoda, jędrna i zielona...kapusta
Kilka dni temu przechodziłam przez bardzo popularny i znany w całej Irlandii, market (English Market). Odwiedzają go zawsze tłumy turystów. Jeden z rybaków ma nawet powieszone zdjęcie z Królową Elżbietą przy okazji jej wizyty w Cork kilka lat temu. Naprawdę jedna z ważniejszych atrakcji turystycznych. Nasz Makłowicz też tu był i zajadał się apetycznie irlandzkim gulaszem.
Można tu znaleźć naprawdę niezłe rarytasy…od świeżych owoców morza, po egzotyczne i organiczne warzywa i owoce. Raj dla oczu i przede wszystkim podniebienia. Ale moją uwagę przykuła tym razem jędrna i soczyście zielona kapusta. Złapałam, pomacałam i zapakowałam do koszyka….razem zresztą z marchewką, koperkiem i pietruszką.
Zadowolona wróciłam do domu i w dosłownie godzinę była młoda kapucha, której część zapakowałam do słoika na lunch do pracy. Uwielbiam!
Składniki:
·
1 główka młodej kapusty
·
2 średnie marchewki
·
100 g wędzonego boczku
·
200 g kiełbasy (u mnie toruńska)
·
pęczek koperku i pietruszki
·
sól i pieprz do smaku
Do
dzieła:
Kapustę poszatkować i zalać wrzątkiem i odlać.
Dolać pokrojoną w kostkę marchewkę, posolić, popieprzyć i dodać niewielką ilość
wody (kapusta puści soki, wody powinno być na tyle dużo by się nie przypaliła).
Kiełbasę i boczek pokroić w kostkę, podsmażyć
i dodać do kapusty. Gotować na małym ogniu do miękkości kapusty. Na koniec
wrzucić posiekany koper i pietruszkę. Gotować 3 minuty i gotowe.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną co podobało Ci się w przepisie, może coś zmieniłaś/eś. Jak Ci smakowało?