Chilli Con Carne Eli
U nas kolejny dzień, gdzie
kuchnia to jest centrum naszego świata. Tu odpoczywam najbardziej. To do kuchni
uciekam, gdy obowiązki przytłaczają, frank drożeje i wali się wszystko dookoła.
Tu szukam i najczęściej znajduję równowagę, która pozwala cieszyć się zwykłą codziennością dnia, najlepiej gdy jesteśmy w komplecie! Razem jest bosko,
czysta magia! Któż z nas nie woli tej beztroskiej, niemal chichoczącej
codzienności?!
Z tym pozytywnym akcentem
chciałam Wam dziś opowiedzieć o Chilli Con Carne Eli. Tak Eli...dla
mnie zawsze będzie ono Eli, bo to u niej zjadłam je po raz pierwszy. Mój, wtedy
chłopak, dzisiaj już mąż zabrał mnie w odwiedziny do swoich rodziców i tam jego
mama (Ela) poczęstowała nas swieżym chilli con carne z plackami tortilla.
Wtedy byliśmy jeszcze na studiach, wiec domy rodzinne odwiedzaliśmy stosunkowo
często. Dzisiaj mieszkając tysiące kilometrów od rodzinnego domu bardzo rzadko
mamy okazję usiąść z rodzicami do stołu. Stąd choć nam chilli zawsze
będzie kojarzyło się z mama, serwuje je od czasu do czasu na naszym stole
z lekkim naszym twistem ;)
W oryginalnym przepisie używa się wołowiny, ale ja za nie nieszczególnie przepadam, wiec w naszym wydaniu jest wieprzowina. Danie to świetnie sprawdza się na rożne okoliczności, zawsze znajdzie się jakiś wielbiciel tych smaków. Nam z tęsknoty za Polską zamarzyło się znowu je zjeść. Spróbujcie i Wy!
Składniki: (na ok. 6 porcji)
*
700 g mielonej
wieprzowiny
*
1 puszka
czerwonej fasoli
*
3 ząbki czosnku
*
1 puszka pomidorów
*
papryka
czerwona słodka w proszku
*
½ łyżeczki cukru
*
1 łyżeczka przyprawy chili w proszku
*
sól i pieprz
*
oliwa
Do dzieła:
Na dużej patelni rozgrzać
oliwę i podpiec pokrojony na cienkie plasterki czosnek (tylko do lekkiego
zarumienienia). Czosnek zdjąć z patelni i wrzucić wieprzowinę, mieszając i
zrumieniając z każdej strony.
Gdy mięso będzie już
wysmażone, doprawić je solą, pieprzem, czerwoną papryką i chili. Przełożyć
wszystko do dużego garnka (chyba że macie na tyle dużą patelnie
z przykrywka, że zmieszczą się Wam wszystkie składniki). Dodać pomidory
z puszki z zalewą, dokładnie wymieszać i dodać cukier. Przykryć i
dusić przez około 30 minut na średnim ogniu, od czasu do czasu mieszając. Następnie dodać
wcześniej podprażony czosnek i gotować dalej przez około 10 minut.
Dodać odsączoną
i przepłukaną czerwoną fasole, gotować przez następne 5 minut.
Podawać koniecznie na ciepło z białym ryżem lub plackami tortilli. Pycha!
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną co podobało Ci się w przepisie, może coś zmieniłaś/eś. Jak Ci smakowało?