Dżem truskawkowy z chia
Przyznam szczerze, że mieszkanie za granicą pozbawiło mnie przyjemności robienia wszelkiego rodzaju przetworów. Oczywiście jako mała dziewczynka tego nie znosiłam...bieganie do piwnicy, mycie tych wszystkich słoików, zbieranie jak nie owoców to warzyw. Starałam się tego unikać jak ognia!
Dziś jednak chciałabym w środku zimy sięgnąć po domowej roboty konfiturę, kurki w occie czy starte buraczki. Niestety brak miejsca, a także brak własnego ogródka mnie tych przyjemności pozbawia. Wielka szkoda!
Te dwa słoiczki dżemu truskawkowego będą pewnie jedynym przetworem mojego autorstwa w tym sezonie, ale kto wie, może los się do mnie szerzej uśmiechnie i w następnym roku będę miała wielgaśną spiżarnię wypełnioną od słoiczka z czarną porzeczką po słoje z ogórami. Pomarzyć ludzka rzecz prawda;)?
Składniki:
*
1 kg truskawek
*
5 łyżek syropu klonowego
*
5 łyżek chia
*
sok z ½ cytryny
Do
dzieła:
Truskawki dokładnie oczyścić, pokroić na
mniejsze części i wrzucić do garnka. Dodać syrop klonowy i gotować na średnim
ogniu do całkowitego ugotowania się owoców (około 20 minut).
Do dać nasiona chia, dokładnie wymieszać i
zdjąć z ognia. Mieszać kilka razy podczas studzenia. Jeśli konsystencja
Wam nie odpowiada (jest zbyt rzadki) dodać więcej nasion chia- pamiętajcie
jednak, że dżem trochę zgęstnieje podczas studzenia.
Włożyć do słoiczków i pasteryzować (zagotować
w garnku na ¾ wysokości słoików i po wyjęciu odwrócić do góry nogami, zostawić
do ostygnięcia).
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną co podobało Ci się w przepisie, może coś zmieniłaś/eś. Jak Ci smakowało?